Świat żeglarstwa opłynęła fantastyczna informacja. Olek Hanusz przepłynął ocean odkrytopokładową żaglówką mieczową własnej konstrukcji. Polski żeglarz wypłyną 21 dni temu z Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka i teraz zbliża się do wybrzeży Martyniki.
To oznacza, że Polak przepłynął Atlantyk na niewielkim, odkrytopokładowym, 6,5 metrowym, mieczowym, wykonanym własnoręcznie ze sklejki, jednomasztowym jachtem z ożaglowaniem gaflowym. Taki wyczyn w pełni zasługuje na wpisanie na karty historii. Tak oto ponownie czyjaś pasja odnosi spektakularny sukces.
Olek Hanusz
Podobnym osiągnięciem wcześniej mogli się pochwalić Jacek Pałkiewicz (na ożaglowanej szalupie w 1975) i Arkadiusz Pawełek (na ożaglowanym pontonie w 1998). Żaden z nich nie dokonał tego na własnoręcznie zbudowanej łodzi. Nie pozostaje nam nic, jak pogratulować Olkowi wspaniałego osiągniecia.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.