Nikogo nie trzeba specjalnie przekonywać do wejścia pod prysznic zaraz po treningu. Ćwiczenia fizyczne mają to do siebie, że po pewnej ich dawce nasze ciało staje się lepkie od potu, a zapach jest dość nieprzyjemny. Korzystamy więc z natrysków znajdujących się w siłowni, by znów prezentować się jak cywilizowany człowiek. Warto jednak wiedzieć, że taki prysznic wiąże się również z wieloma korzyściami zdrowotnymi!
Zbyt krótka rozgrzewka przed intensywnym treningiem jest jedną z przyczyn napiętych mięśni. To nie tylko powoduje bóle oraz ogólny dyskomfort, ale szkodzi również efektywności naszej pracy. Nie musimy jednak czekać bezczynnie aż samo wszystko się unormuje. Jednym ze sposobów na ten problem jest wzięcie ciepłego prysznica. Strumień wody o wysokiej temperaturze doskonale rozluźnia mięśnie i zmniejsza związane z nimi dolegliwości.
Powody, dla których zaczynamy trenować są przeróżne. Jedni pragną zbudować masę mięśniową. Innym zależy na sile lub wytrzymałości. Istnieje również grupa, która dotychczas unikała aktywności fizycznej czego najlepszym dowodem była kiepska sylwetka. Któregoś dnia ci ludzie postanawiają zmienić swoje życie i zaczynają trening, by zrzucić nadmiar kilogramów.
Warto wiedzieć, że w takiej sytuacji prysznic również może okazać się bardzo pomocny. Kluczem do sukcesu jest odkręcenie zimnej wody, gdy znajdujemy się w kabinie. Organizm zaczyna wtedy walczyć o zatrzymanie ciepła oraz utrzymanie optymalnej temperatury ciała. To powoduje przyspieszenie metabolizmu, więc spalamy więcej kalorii!
Jeśli z kolei zależy nam na uniknięciu zakwasów, warto wykorzystać inny trik. Jest on dość prosty, ale za to niezwykle efektywny. Wystarczy zastosować naprzemienny prysznic – kilka minut ciepłej wody i około 40 sekund chłodnej. Cały zabieg powinniśmy zakończyć letnim natryskiem, by pozwolić organizmowi na ustabilizowanie temperatury.
Lato powoli dobiega końca i niedługo zacznie się okres przeróżnych chorób. Każde wyjście na ulice będzie poważnym wyzwaniem dla naszego układu immunologicznego, a jeśli jest on w kiepskiej kondycji, to wylądujemy na tydzień w łóżku i nie będzie to najprzyjemniej spędzony czas. Sposobów na zwiększenie odporności jest wiele, a jeden z najprostszych to branie zimnego prysznica. Strumień zimnej wody powoduje, że w naszym organizmie zwiększa się poziom glutationu – niezwykle silnego przeciwutleniacza, który poważnie wzmacnia system immunologiczny. Jeśli połączymy to ze zdrowym odżywianiem, to sezonowe choroby przestają już być straszne.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.